- Utau miała przygnębioną twarz, spowodowało to, że będzie musiała zostać tutaj przez tydzień, podniosła głowę, gdy tylko usłyszała Train'a, pow chwili odpowiedziała - Już trochę lepiej, pewnie leki zaczynają działać - stała się taka oziębła, teraz dopiero do niej doszło co się tak naprawdę stało, po czym dodała - Train mogę mieć do ciebie prośbę ? -
Offline
- tak jaką Księżniczko chcesz mieć prośbę ? - zapytał się Train, gdy Utau spytała czy może mieć do niego prośbę, choć chłopak w głowię miał przeróżne myśli przez to, co się stało to dalej chciał wysłuchać swoją narzeczoną.
Offline
- aha no dobrze ciężko będzie, ale jakoś, im powiem o tym - powiedział Train nie dość dobrą miną następnie dodając - a jakie to rzeczy chcesz bym przyniósł co Księżniczko ? -
Offline
- Wiem, że będzie ciężko, to ja powinnam im to powiedzieć, a nie ty,ale jak wrócisz do domu to zaraz zaczną zadawać te głupie pytania, gdzie jestem, po co ci moje rzeczy i tak dalej, nawet nie wiem gdzie mam swój telefon,pewnie został na dnie jeziora, a cod o rzeczy to przyniósł byś mi jakaś piżamę i rzeczy na zmianę -
Offline
- oj tam z telefonem kupie ci nowy oraz pewnie będą się tak pytać, ale cóż trzeba jakoś powiedzieć, im o tym w końcu jakiś czas tu będziesz - powiedział Train po chwili dodając - a mogę to zrobić za chwilę, bo chce jeszcze trochę pobyć przy tobie -
Offline
- Dobrze, dla mnie to i lepiej bo nie chce byś mnie zostawiał tu samą, nie chce być tu sama - Gdy Utau skończyła mówić, chwyciła za ciepłą dłoń Train,a, spojrzała na nią, tak bardzo chciała by ją poczuć, znów gdy ją przytula, lecz teraz nie będzie to możliwe, po czym spojrzała na chłopaka.
Offline
Train jedynie spoglądał się na Utau jak leży na łóżku z opatrunkiem myśli nie miał najlepszych, ale nie chciał ich dopuszczać do siebie chciał teraz całkowicie skupić się na swojej narzeczonej.
Offline
- Coś się stało kochanie? Czym się tak zamartwiasz ? - zapytała Utau po chwili patrzenia się w niego, po czym dodała - Jeżeli zamartwiasz się dalej tym co się stało, to masz przestać, nie chce cię widzieć teraz takiego -
Offline
- nie nic się nie stało dla czego tak sądzisz ? - odpowiedział Train zarazem się pytając i ukrywają swój smutek, gdyż nie chciał, by on również zaczęła z tego powodu się smucić.
Offline
- oj nic naprawdę mi nie siedzi w głowie zdaje ci się tylko może lekko się zastanawiam jak powiedzieć o tym Ikuto - odpowiedział Train wstając i zarazem pochylając się nad Utau pocałował ją w czoło.
Offline
- Proszę - powiedziała Utau, nie kończąc - proszę, chce wiedzieć co się dzieje - nie potrafiła wytrzymać, swoją dłonią mimo bólu, przybliżyła twarz Train,a do tego stopnia, że jej usta dotknęły się z jego ustami, przy czym obdarowała do namiętnym pocałunkiem.
Offline
po pocałunku Train odpowiedział - no mówię ci, że nic się nie dzieje Księżniczko i powinnaś leżeć, a nie mi tu się podnosić -
Offline