Zatrzymała się przed drzwiami do pokoju kuzynki, położyła rękę na klamce i...
- Proszę bardzo~
Wskazała oburącz ze słodkim uśmiechem na wciąż zamknięte drzwi.
Offline
zaśmiała się cicho.
- Najpierw będziesz musiała zmusić je do otworzenia...
Offline
Spojrzała z zakłopotaniem na drzwi.
- Nie masz może wytrychu? - Zapytała rozglądając się i próbując zobaczyć coś przez dziurkę do klucza.
Offline
- Eee, Amu-chan! Nie zostawiaj mnie samej! - Krzyknęła cicho po czym pobiegła za kuzynką.
- I co tam się dzieję?! - Zapytała spoglądając na Amu.
Offline
Wzruszyła ramionami - Chyba będziemy musiały poczekać.
- Ciekawe ja długą będą tak stać i czekać? Co nie? - Chara zaśmiała się chytrze przenosząc wzrok na na trójkę char. - A może tak mały zakład? -
Offline
- To co mamy zrobić? - Zapytała zdezorientowana.
- Ta która najbliżej w minutach określi to ile uda im się wejść - Kier usiadła na biurku Amu.
- Ale trzeba je tak zablokować by mogły tylko trochę się podglądać. - Westchnęła cicho złośliwie się uśmiechając.
Offline
- Wolę opcje drugą. - Powiedziała uśmiechając się.
- Hmm, obstawiam, że Amu i Ayame razem... 6-10 minut. - Klasnęła w dłonie zaczynając się śmiać po chwili.
Offline
- A więc tak ty wejdź na mnie później złap się balkonu i wejdziesz, ja sobie poradzę gdy tylko podasz mi rękę. - Uśmiechnęła się i zbliżyła krok do balkonu.
- Z pomocą Ayi na pewno wyrobią się w tym czasie. - Zaśmiała się donośnie i zaczęła latać po pokoju.
Offline